- Jesteśmy przekonani o tym, że jest to nasza najlepsza płyta - zapewnia zespół.

Materiał stanowi połączenie nowoczesności ze starymi brzmieniami. W zestawie nie brakuje romantycznych ballad, ale znalazło się też miejsce na piosenki o przemijaniu.

Reklama

- Kiedy stuka czterdziestka zaczynamy inaczej myśleć, inaczej czuć - wyjaśnia wokalista, Andrzej Krzywy. - Stajemy się nostalgiczni, świadomie kochamy, wiemy czego szukamy, wiemy jak się bawić, zaczynamy interesować się swoimi pasjami. To taki dziwny moment w życiu, gdy dochodzimy do wniosku, że nie ma się już co stresować i należy po prostu żyć.

Na pierwszy singel grupa wybrała numer "Póki na to czas". Poprzedni longplay De Mono, "Siedem dni", ukazał się w 2006 roku.