Płyta zatytułowana "Nothing's Matter" powstawała od 2008 roku w Los Angeles, w studiu Chancellora. Za miks, produkcję i kompozycje odpowiedzialni są wspólnie Justin i Glaca. Mastering jest natomiast dziełem Boba Ludwiga, który pracował przy płytach AC/DC, Jimiego Hendrixa, Pink Floyd, Toola, Nirvany i Rage Against The Machine.

Reklama

Na albumie prawie wszystkie utwory są zaśpiewane w języku polskim. Wyjątkiem są te fragmenty, na których śpiewa... Justin Chancellor.

- Ta płyta to spełnienie moich marzeń, zwieńczenie naszej wieloletniej przyjaźni i dowód na to, że wszystko jest możliwe - wyjawił wokalista. - To jest zdecydowanie najgłębszy i najbardziej niezwykły materiał, nad jakim w życiu pracowałem. Kiedy Justin powiedział mi, że bardzo ceni albumy Sweet Noise "Czas Ludzi Cienia" i "Koniec Wieku", zaśpiewane po polsku i chce, abym właśnie w swoim ojczystym języku napisał i wykonał teksty, wiedziałem, iż powstanie coś totalnie innego od naszych poprzednich dokonań. Pisałem cały materiał "Nothing's Matter" wspólnie z Justinem na wzgórzach L.A., myśląc o Polsce, o ludziach, którzy są mi bliscy. Tęskniłem za rodziną i fanami mojej muzyki. To wszystko znalazło ujście w tekstach, które musiałem nauczyć się wykonywać tak, żeby ludzie, którzy polskiego nie znają czuli w pełni mój przekaz. Wielu Amerykanów twierdzi, że to się udało, i co najciekawsze, totalnie kręci ich nasz język. Ta płyta to oprócz mnie i Justina również grupa najbliższych przyjaciół, w tym jego żona Shelee, która zagrała w jednym utworze na basie.

Ostatnie dzieło formacji Tool to "10,000 Days" z maja 2006 roku. Dyskografię Sweet Noise zamyka longplay "The Triptic" z sierpnia 2007 roku.