Artysta zapytany w rozmowie z BBC Radio 4, o to czy legendarna formacja będzie występowała tak długo, jak to tylko możliwe odpowiedział:

- Tak, definitywnie. Będziemy dawać czadu dopóki nie padniemy.

Gitarzysta, który przez długi okres borykał się z alkoholizmem zapewnił także, że od siedmiu miesięcy jest trzeźwy. - Nigdy nie czułem się lepiej niż teraz - dodał.

Regularną dyskografię The Rolling Stones zamyka płyta "A Bigger Bang" z września 2005 roku.

Reklama