- Nigdy dotąd nie bawiłem się w studiu tak dobrze - zapewnia muzyk w wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone". - Pozwoliłem się całkowicie ponieść wenie. Tytułowy numer to funkowa odyseja o problemach, jakie musieli pokonać jego rodzice w mieszanym małżeństwie (mama była czarnoskóra, tata biały). - Kiedy szli ulicą, ludzie na nich pluli - wspomina artysta. - Czuli się zagrożeni.

Reklama

W zestawie jest również numer "Come On Get It", w którego finale słychać odgłosy kopulujących psów. Ponadto usłyszymy piosenki "Dance Around the Fire" i "Super Love". Dyskografię Amerykanina zamyka płyta "It Is Time for a Love Revolution" z lutego 2008 roku. Gitarzystę można usłyszeć na najnowszym albumie Jacksona, "Michael", który dziś trafia do sklepów.