Na potrzeby produkcji, artysta przygotował kilka tematów instrumentalnych i dwie piosenki.

Pierwszą z nich jest "Przebudzenie" w wykonaniu Varius Manx. Drugą - "Bardzo kochać chcemy", ze słowami Bożeny Intrator, śpiewa Edi Ann. Twórca zdradził, że najważniejszą inspiracją były dla niego sugestie reżysera i producenta, a także samych scen.

Reklama

- Wspólnie podczas wielokrotnego oglądania filmu rozmawialiśmy na temat muzyki i szukaliśmy odpowiednich klimatów, podkreślających obraz - zapewnia Janson. Ostatnie dotąd studyjne wydawnictwo muzyka i jego formacji to "Emi" z 2004 roku. Zespół z nową wokalistką, Anną Józefiną Lubieniecką, pracuje obecnie nad nową płytą, a na której znajdzie się numer "Przebudzenie".

Bohaterką "Wojny żeńsko-męskiej" jest bezrobotna dziennikarka (Sonia Bohosiewicz), która walczy z nadwagą i brakami na koncie skuteczniej niż Bridget Jones. Chociaż o mężczyznach wie znacznie więcej niż wszystkie Lejdis razem wzięte, znalezienie tego właściwego będzie wymagało od niej nie lada wysiłku. Szczególnie, że jej dorosła córka nie tylko bezlitośnie ocenia jej poczynania, ale sama liczy na radę matki w miłosnych perypetiach. W roli córki zaprezentuje się młodsza siostra Bohosiewicz, Maja.

Reklama

W filmie występują również Grażyna Szapołowska, Tomasz Karolak, Wojciech Mecwaldowski, Tomasz Kot, Grażyna Wolszczak, Tamara Arciuch. Za reżyserię komedii odpowiada Łukasz Palkowski.