Artysta zwłaszcza nie lubi rozprowadzania muzyki drogą elektroniczną, bo jest przekonany, że to ją zuboża.

- Nie znoszę tego - wyjaśnił wokalista. - Dostajesz dźwięk w bitach. To dociera do zupełnie innej części mózgu. Słuchasz kawałka i nic nie czujesz. Ludzie są analogowi, nie cyfrowi.

Reklama

Muzyk rozpoczął zresztą jakiś czas temu wojnę z internetem, usuwając z serwisu YouTube wszystkie teledyski.

Dyskografię Prince'a zamyka album "20Ten" z lipca 2010 roku.