Ozzy Osbourne zasila światową scenę ciężkiej muzyki już od czterdziestu lat. Nikt nie odmówi mu talentu i niezmierzonych pokładów witalności. Sam Książę Ciemności z chęcią dzielił się z fanami swoim życiem prywatnym w przebojowym reality show.

Reklama

Okazuje się jednak, że przez wiele lat znaliśmy image Ozzy'ego stworzony na potrzeby budowy wizerunku. Prawdziwe życie gwiazdy rocka składało się w głównej mierze z nałogów, zaś Ozzy przez wiele lat był nieszczęśliwym i słabym człowiekiem. Nie tylko używki, ale także zniekształcony wizerunek "szaleńca" dominowały muzyczny talent muzyka.

Nikt nie zna Księcia lepiej, niż jego własny syn - Jack Osbourne. Młody człowiek postanowił pokazać prawdziwe oblicze swojego ojca. Ozzy Osbourne to nie tylko odgryzanie główek zwierzętom i zamroczenia alkoholowe. To także troskliwy mąż i ojciec, a także człowiek, który zwyciężył ze swoją ciemną stroną. Z prawdziwej synowskiej miłości powstał "God Bless Ozzy Osbourne", stuminutowy portret gwiazdy rocka, która zaznała w życiu wszystkiego.

Film w polskiej wersji językowej w kinach sieci Multikino obejrzeć będzie można m.in.w Rzeszowie, Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Bydgoszczy i Łodzi.

Reklama