Irlandzki gwiazdor przyznaje, że rzadko słucha utworów swojego zespołu, U2. Bono szczególnie nie znosi piosenek z początku ich kariery.

"Staram się ich unikać. Kiedy słyszę nasze piosenki w radiu, zazwyczaj je przyciszam. Nie robię tego dlatego, że ich nie lubię, czy w nie nie wierzę. Tak naprawdę nie mogę po prostu znieść swojego głosu. Zawsze mam wrażenie, że mogłem to zaśpiewać dużo lepiej" – wyznał 51-letni wokalista w programie telewizyjnym "Ellen DeGeneres Show".

Reklama

"Jestem rodzajem macho, typowym Irlandczykiem. Uważam, że szczególnie w naszych utworach z lat 80. brzmię jak mała dziewczynka" – dodał rockman, znany z takich hitów, jak "One" i "With or Without You".