To encyklopedyczny zestaw haseł dotyczących kultury, społeczeństwa, życia codziennego i – co nie mogło się pojawić w takim stopniu w poprzedniej części – reklamy. Kilka haseł mnie zaskoczyło. Z jednej strony dlatego, że nie kojarzę niektórych zjawisk (strona teletekstowa Łączka Telezajączka albo piosenkarz Max Raabe). Z drugiej, bo zostały podciągnięte pod ten album przykłady z lat 80., jak szał na punkcie Roxette albo z lat późniejszych, jak telewizyjny serial "Na dobre i na złe", który apogeum oglądalności osiągnął na początku XIX wieku. Są też hasła, które dziwią mnie jako pop-kultowe – aktorka Anna Przybylska. Koziczyński jednak w każdym wywiadzie i w samej książce podkreśla, że to subiektywny wybór. Wszelkie dywagacje nad wyborem nie mają więc większego sensu. Na pewno zdecydowana większość haseł słusznie znalazła się w tej książce. Opisy są bardzo rzetelne. Przedstawiające nie tylko najważniejsze momenty z historii danej rzeczy, lecz także przytaczające wypowiedzi ludzi z nimi związanych. Jarosław Żamojda zdradza, dlaczego nakręcił "Młode wilki", a piłkarz Jacek Bąk opowiada, jak się czuł, gdy stojąc na murawie podczas Mistrzostw Świata w Korei, słyszał hymn narodowy w wykonaniu Edyty Górniak.
333 POPKULTOWE RZECZY... LATA 90. | Bartek Koziczyński | Vesper 2011