Przypomnijmy, że z uwagi na pewne podobieństwo rysów twarzy i fryzur, Chad Smith z Red Hot Chili Peppers i gwiazdor kina, Will Ferrell, są często myleni. Po jednym z kolejnych nieporozumień, aktor zaczął podszywać się pod muzyka. Ten szybko zareagował i wyzwał go na perkusyjny pojedynek, który odbył się w programie "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon". Zwycięzcą został Ferrell. Panom na tyle spodobała się walka, iż zapragnęli kolejnego starcia.
Aby zaostrzyć rywalizację, tym razem chcą zmierzyć się z Larsem Ulrichem z Metalliki. – Rozmawialiśmy o kolejnym pojedynku – zdradził Ferrell w rozmowie ze "Spin". – Z trzecią osobą, która byłaby do nas podobna. I trzecim bębniarzem byłby Lars, który wścieka się, bo jest mylony i ze mną, i z Chadem. Mógłby się zemścić.
Pochodzący z Danii bębniarz nie kazał długo czekać i szybko zgodził się walkę. – Jestem pewien, że po intensywnych ćwiczeniach, mógłbym zmierzyć się z Chadem i nawet założyć o pieniądze – przyznał Lars Ulrich. – Ale Wille To zupełnie inna bajka. Jest najbardziej wyczesanym perkusistą we wszechświecie. To koleś na wyższym poziomie, a w zasadzie na jeszcze wyższym. Myślę, że jego poziom jest nie do osiągnięcia. Mimo to, jestem gotów na to wyzwanie. Dawajcie!
