Zespół przygotował całkowicie nowe show - bez wątpienia podkreśli podczas niego 40. rocznicę wydania najgłośniejszego albumu formacji Queen "News of the World" z 1977 roku, który zawiera najbardziej rozpoznawalne utwory, takie jak: "We Will Rock You", czy "We Are the Champions".

Reklama

Współzałożyciel i perkusista Queen, Roger Taylor zapowiada: Koncerty w 2017 roku będą wyglądały zupełnie inaczej niż show, które wykonywaliśmy poprzednio. Produkcja zmieniła się w znaczącym stopniu, również rzeczy, jakie możemy zrobić teraz na scenie. Mamy dużo większy wachlarz możliwości, technika naprawdę wychodzi nam naprzeciw. Stwarza szanse na działania, których do tej pory jeszcze nie robiliśmy, albo takie, jakich nie robiliśmy od dawna.

Wtóruje mu Adam Lambert, który podjął wyzwanie, by przeniknąć w klasyczny kanon Queen dodaje: Wszyscy nasi fani, którzy byli obecni na koncertach kilka lat temu, muszą wiedzieć, że z pewnością usłyszą znów największe hity Queen, które znają i kochają. Ale będzie to również doskonała okazja do tego, żeby stawić sobie wzajemnie wyzwanie - wyjaśnia Lambert. - Wchodzimy na wyższy bieg, nowe wizualizacje, zmiana technologii, mała zmiana setlisty. Najprawdopodobniej zaprezentujemy utwory z dorobku Queen, które wcześniej nie pojawiały się na naszych koncertach. Nie będę ukrywał, że jestem z tego powodu bardzo podekscytowany.

Dziś zostały ujawnione ceny biletów - najtańsze kosztują 265 złotych, najdroższe, pakiet VIP to wydatek 699 złotych