Hollywoodzki aktor przybył na miejsce tuż po McCartneyu i Springsteenie. Chwycił lampkę wina, po czym zajął miejsce w salonie, pozdrawiając serdecznie wszystkich przyjaciół i fanów obecnych w restauracji przy Melrose Place.

McCartney przywitał aktora naśladując charakterystyczny chód i mimikę kapitana Jacka Sparrowa, granego przez Deepa w "Piratach z Karaibów". Wszyscy goście, którzy widzieli popis byłego Beatlesa, pękali ze śmiechu. Następnie panowie zjedli razem wegetariański obiad. Towarzyszyła im żona legendarnego brytyjskiego muzyka, Nancy Shevell.

Reklama

Pod koniec wieczoru, zaprzyjaźnieni już McCartney, Springsteen i Depp dyskutowali w swoim gronie na temat ceremonii i zwycięzców Grammy.