Boss odpuścił sobie, gdy zorientował się, że rynek jest przepełniony pamiętnikami gwiazd. – Coś już nawet napisałem, ale jakiś czas temu – tłumaczy artysta. – Niedawno zdałem sobie sprawę, że wszyscy dookoła piszą autobiografie. Pete Townshend pisze, Neil Young pisze... pomyślałem: "Chrzanić to. Ja nie będę pisał".

Reklama

Ostatnie studyjne wydawnictwo Springsteena to nagrany z E Street Band krążek "Working On A Dream" ze stycznia 2009 roku. 5 marca trafi do sprzedaży nowy longplay muzyka, "Wrecking Ball".