– Na liście ludzi, z którymi chcielibyśmy pracować, mamy już jakiś milion osób – przyznał Richard Hughes, perkusista Keane. – Nasz kolega z zespołu, Tim Rice-Oxley, napisał kilka typowo gotyckich piosenek i nie bardzo wiemy, co z nimi zrobić. Do jednej z nich, "Valentine", chcielibyśmy zaprosić Florence Welch. Jej album "Ceremonials" to cholernie dobra płyta.

Reklama

Artyści dodali także, że już rozpoczęli pracę nad kolejnym krążkiem, następcą "Strangeland". – Tim przysłał mi demo trzy tygodnie po premierze "Strangeland", to czyste szaleństwo – oznajmił gitarzysta Jesse Quin. – Wzięliśmy już kilka piosenek na tapetę, więc praca wre!

Dorobek Keane zamyka wspomniany album "Strangeland" z maja tego roku.