Jakiś czas temu aktor i wokalista 30 Seconds to Mars otrzymał w paczce ludzkie ucho. – To była najdziwniejsza przesyłka, jaką w życiu dostałem – opowiada Jared Leto. – Jakiś szalony fan odciął sobie ucho i mi je wysłał. Odstawił numer w stylu Vincenta Van Gogha. Nie mam pojęcia kto to był i kto dzisiaj chodzi po świecie bez ucha.

Reklama

21 maja ukaże się czwarty studyjny album 30 Seconds to Mars, "Love Lust Faith + Dreams". Kapela będzie gwiazdą tegorocznego Impact Festivalu, który odbędzie się 4-5 czerwca na warszawskim Bemowie.