– Na Twitterze ludzie rzucają we mnie błotem, a ja to lubię, bo jestem sadomasochistą – oznajmił James Blunt. – Kiedy byłem w wojsku, obrażano mnie o wiele częściej! To tylko słowa, ale rozumiem, że młodzi ludzie mogą czuć się nimi zranieni. Ja jednak, jako człowiek dorosły, czerpię z nich pewną przyjemność. Lubię odpisywać trollom i trochę się z nimi pośmiać. Chyba nie powinniśmy traktować Twittera tak śmiertelnie poważnie.

Reklama

James Blunt ma na koncie cztery płyty. Ostatnia z nich, "Moon Landing", ukazała się 18 października 2013 roku.