Na kanale youtube'owym "Vanity Fair" zamieszczono filmik, w którym Demi Lovato wyjaśnia powody rozbieranej sesji. Okazuje się, że miała ona związek z nową płytą amerykańskiej gwiazdy. W tłumaczeniu jej tytuł oznacza "Pewna siebie". Poprzez nagie zdjęcia Demi, mająca w przeszłości poważne problemy z zachowaniem szczupłej sylwetki, chciała pokazać, że czuje się komfortowo ze swoim ciałem bez makijażu, bez żadnych retuszy dokonywanych na zdjęciach.

Reklama

– Pomyślałam sobie, że jest coś niesamowitego w zdjęciach bez make-upu, bez ubrania, bez retuszy – mówi Demi Lovato. – One mówią coś o człowieku. Nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek będę czuła się komfortowo, biorąc udział w takiej sesji.

Album "Confident" ukaże się 18 października. Promowały go do tej pory piosenka tytułowa oraz "Cool For The Summer".

Oto tracklista albumu:
"Confident"
"Cool For The Summer"
"Old Ways" "For You"
"Stone Cold"
"Kingdom" featuring Iggy Azalea
"Waitin" For You"
"Wildfire"
"Lionheart"
"Yes"
"Father"
"Stars"
"Mr Hughes"











Reklama

Dyskografię Amerykanki zamyka longplay "Demi" z maja 2013 roku. Demi Lovato ostatnio można było podziwiać na małym ekranie w produkcjach "Glee" i "Sonny With A Chance", a ostatnio potwierdziła udział w serialu "Od zmierzchu do świtu" oraz w filmie "Get Smurfy", gdzie użyczy głosu Smerfetce.