– Naprawdę zależy mi, by nagrać soulowy materiał na miarę XXI wieku – wyjaśnia John Legend. – Coś świeżego, ekscytującego, organicznego, nowoczesnego. Tyle nowej muzyki jest skomputeryzowanej, wypełnionej elektroniką, przetworzonej. "Love in the Future" ma być albumem, który odzwierciedla nasze czasy.

Reklama

Nad materiałem artysta pracuje z Kanye Westem. Nieoficjalnie mówi się o duecie z Adele i Beyoncé. Efektów należy spodziewać się w 2013 roku.

Dorobek Johna Legenda zamyka longplay "Evolver", który miał premierę w październiku 2008 roku. Amerykanin nagrał ostatnio piosenkę "Who Did That To Youo" na soundtrack do filmu Quentina Tarantino, "Django".