W świat arii operowych i operetkowych, a także utworów z musicali wprowadzi publiczność Bogusław Kaczyński, który po 19 latach przerwy powróci na łańcucki festiwal. Na ten koncert organizatorzy szykują na widowni prawie trzy tysiące miejsc. W koncercie inauguracyjnym, który odbędzie się przed wejściem głównym do łańcuckiego zamku, wystąpi orkiestra Filharmonii Rzeszowskiej.
Na tegorocznym festiwalu, który odbędzie się w dniach 22-30 maja, zaplanowano łącznie 14 koncertów, w tym cztery nocne. Jest to największa jak dotąd w historii festiwalu liczba koncertów. Większość z nich odbędzie się tradycyjnie w sali balowej łańcuckiej rezydencji Potockich i Lubomirskich.
Cały festiwal odbędzie się w duchu rocznicy urodzin Fryderyka Chopina, stąd w repertuarze kilku koncertów znajdą się jego kompozycje. Przed festiwalową publicznością wystąpią soliści, orkiestry, zespoły i chóry - łącznie ponad 200 artystów z Polski, Szwajcarii, Niemiec, Austrii, Rosji, Litwy, Izraela, USA. W programie imprezy znajdzie się zarówno muzyka kameralna, koncert symfoniczny, jak i recital i koncerty jazzowe.
Organizatorem imprezy, której historia sięga 1961 roku, jest Państwowa Filharmonia im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Na pomysł ożywienia muzyką stylowych komnat łańcuckiego zamku wpadł ówczesny dyrektor Filharmonii Rzeszowskiej Janusz Ambros. W 1961 roku zorganizował on Dni Muzyki Kameralnej.
Wówczas do Łańcuta zaczęły przybywać najpierw polskie, a potem także zagraniczne orkiestry, zespoły kameralne i operowe. W 1968 r. do programu imprezy włączono koncerty na słynnych barokowych potrójnych organach w bazylice Ojców Bernardynów w Leżajsku oraz wieczory poetycko-muzyczne z udziałem znanych aktorów.
Po 20 latach trwania Festiwalu jego kierownictwo artystyczne powierzono Bogusławowi Kaczyńskiemu, który zmienił nazwę imprezy na Festiwal Muzyki i poszerzył jej formułę programową.
Przez następne 10 lat był to festiwal, w którego programie znalazły się recitale wybitnych wokalistów i instrumentalistów oraz koncerty renomowanych orkiestr kameralnych, m.in. Jerzego Maksymiuka, Wojciecha Rajskiego. Melomanii wspominają zwłaszcza "Pory roku" Vivaldiego z udziałem czworga najlepszych polskich skrzypków: Kai Danczowskiej, Barbary Górzyńskiej, Konstantego Andrzeja Kulki i Krzysztofa Jakowicza oraz pierwsze w Polsce wykonanie "Nieszporów ludźmierskich" Jana Kantego Pawluśkiewicza.
W sali balowej łańcuckiego zamku zaczęły występować także gwiazdy estrady, m.in. Gilbert Becaud, Edyta Geppert, Wojciech Młynarski oraz aktorzy - Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Gustaw Holoubek, Tadeusz Łomnicki, Zbigniew Zapasiewicz. Urozmaiceniem festiwalu były wieczory wspomnień Haliny i Wojciecha Dzieduszyckich, Marty Eggerth-Kiepury, Miry Ziemińskiej-Sygietyńskiej wraz z zespołem "Mazowsze".
W ramach imprezy odbywały się też pełnospektaklowe przedstawienia operowe, wśród nich "Wesele Figara" Mozarta w reżyserii Adama Hanuszkiewicza, a także spektakle (także dla dzieci), widowiska muzyczne, sesje naukowe i warsztaty muzyczne.
W 1991 roku Kaczyński zrezygnował z kierownictwa artystycznego, a jego miejsce zajął Adam Natanek, szef artystyczny Filharmonii Rzeszowskiej. Wówczas zmieniono nazwę imprezy na obecną. Mimo, że przez kolejne lata zmieniali się szefowie artystyczni festiwalu, zachowano wypracowaną przez lata formułę tych muzycznych spotkań.
W tym roku nad majowymi spotkaniami czuwać będzie dyrektor Filharmonii Rzeszowskiej Marta Wierzbieniec, a nad jego formą artystyczną - Vladimir Kiradjiev, dyr. artystyczny filharmonii w Rzeszowie.
W ramach dotychczasowych 48. Festiwali odbyło się łącznie 519 koncertów, w których wystąpiło ponad 900 solistów, wśród nich światowej sławy mistrzowie, m.in. Teresa Żylis-Gara, Wiesław Ochman, Ewa Podleś, Gwendolyn Bradley, Mihaela Ursuleasa, Ewa Małas-Godlewska, Bułat Okudżawa oraz artyści z krakowskiej "Piwnicy pod Baranami". Wykonano utwory 500 kompozytorów, w tym egzotyczne "Pieśni Chińskie" Ma-Sy Tsuna. Tylko raz - w 1963 roku - impreza została odwołana - powodem była groźna epidemia duru brzusznego.