Na płytę składa się 13 utworów, w tym trzy standardy. Znaczną większość muzyki z płyty skomponowali bądź współtworzyli w warstwie muzycznej lub tekstowej malijscy przyjaciele Dee Dee. Wśród nich zaś są tamtejsze gwiazdy, np. Toumani Diabate, Kase Madi Diabate czy Baba Sisoko.
Pozostaje tylko odpowiedzieć na pytanie, czy "Red Earth” to kaprys wielkiej wokalistki, czy może autentyczna próba odnalezienia swych afrykańskich korzeni, o której będziemy pamiętać dłużej niż chwilę?
Zanurzone w brzmieniu instrumentów perkusyjnych "Afro Blue” zapamiętamy na długo. "Footprints” wspominać pewnie będziemy jako jedną z ciekawszych wersji shorterowskiego klasyka.
Natomiast do "The Griot" albo tytułowego "Red Earth" opartego na bluesie powracać będziemy nie raz. "Red Earth" to efekt pasji i radości muzykowania i słychać to, ilekroć pochylimy się na płytą uważniej. Jak nic posypią się nagrody.
Dee Dee Bridgewater, "Red Earth (A Malian Journey)" (Universal)
