The Killers i Lou Reeda dzieli niemal wszystko. Jeden kocha małe, klimatyczne kluby w Nowym Jorku i zaliczany jest do ikon undergroundu, drudzy pochodzą z Las Vegas i na wielkich stadionach grają muzykę, która jest kwintesencją komercyjnego, a zarazem bardzo przebojowego rocka.

Dlatego wszystkich zaskoczyła informacja, że Lou Reed zaśpiewa na nowej płycie The Killers. Artysta pojawi się na nowej wersji nagrania "Tranquilize". Jak można podejrzewać, Lou Reed zgodził się na współpracę z The Killers ze względu na niecodzienny charakter ich nowej płyty - będzie to zbiór niepublikowanych na płytach, rzadko spotykanych nagrań.

Reklama