Muzyka jest szybka, radyklana i głośna. Ale z niej właśnie słyniemy. Polski heavy metal cieszy się wyjątkowym uznaniem w niemal każdym zakątku ziemi.
Wczoraj amerykańską premierę miał najnowszy album formacji Corruption „Bourbon River Bank”. Na polskim rynku wydany został nakładem wytwórni Mystic Productions już wczesną wiosną, nieco później trafił na rynek europejski. Teraz ma podbić serca słuchaczy w Stanach Zjednoczonych.



Japonia kupuje
Reklama
Pierwsze recenzje zza oceanu są bardzo optymistyczne. „Corruption nagrał świetną płytę w starym hardrockowym stylu” – pisze recenzent serwisu Onemetal.com. Dzięki współpracy Mystica z amerykańskimi dystrybutorami album będzie można kupić także w serwisach Amazon.com i iTunes, co z pewnością znacząco wpłynie na wyniki sprzedaży.
Reklama
Mystic Productions stawia na promocję swoich zespołów za granicą. 20 września ukaże się nowy krążek zespołu Unsun „Clinic for Dolls”.
Płyta zostanie wydana nie tylko w Europie, lecz także w Japonii, gdzie Unsun cieszy się dużym poważaniem. W Kraju Kwitnącej Wiśni album wyda Avalon/Marquee. Prezes wytwórni Naohiro Yamazaki tak skomentował podpisanie kontraktu: „Jesteśmy bardzo szczęśliwi, wydając drugi studyjny album tak utalentowanego zespołu, jakim jest Unsun. Wierzę, że wspólnie znów osiągniemy sukces”.
W Japonii debiut Unsun cieszył się sporym powodzeniem – nabywców znalazło okrągłe 4 tys. sztuk płyty (drugie tyle krążków sprzedało się w Stanach Zjednoczonych, gdzie album również trafił do regularnej dystrybucji). Liczba na pierwszy rzut oka nie oszałamia, ale w przypadku debiutującego zespołu z Europy Wschodniej to wynik naprawdę znakomity. Do tego stopnia, że promując nową płytę, grupa planuje już trasę koncertową po Azji.



Gaba Kulka też dobra
Jednak zanim do tego dojdzie, Unsun będzie promować „Clinic for Dolls” w Europie. W październiku odwiedzi m.in. Wielką Brytanię, Niemcy, Holandię i Francję.
Japończycy w ogóle cenią dokonania polskich rockmanów – na tamtejszym rynku ukazywały się m.in. płyty deathmetalowego zespołu Vader (który nagrał nawet album koncertowy „Live in Japan”), ale również krążek bluesowej formacji Blue Sounds „To Be Honest, It’s All Because Of Love...”.
Mystic ma też na koncie największy komercyjny sukces w historii polskiego heavy metalu. Wydany w ubiegłym roku album grupy Behemoth „Evangelion” trafił na 55. miejsce listy „Billboardu”. To najwyższa pozycją, jaką zajął kiedykolwiek polski zespół. Trasa koncertowa grupy po USA cieszyła się olbrzymim powodzeniem. Szacunkowe dane o dystrybucji „Evangelion” mówią o ponad 30 tys. sprzedanych egzemplarzy w samych Stanach Zjednoczonych. To już sukces niepodważalny.
Mystic stale współpracuje z amerykańskimi dystrybutorami i wytwórniami płytowymi, dzięki czemu krążki z katalogu firmy znajdują się w Stanach Zjednoczonych w ciągłej sprzedaży. Nie tylko zresztą heavymetalowe – za oceanem bez większego problemu można kupić m.in. albumy Gaby Kulki i Czesław Śpiewa. Wciąż jednak to ciężkie granie jest dla słuchaczy z Zachodu synonimem jakości w polskiej rozrywce.