- Spora cześć pochodzi z poczty głosowej - zdradził informator. - Michael postanowił nagrać niektóre teksty przez telefon. Po jego śmierci nie było jednak wiadomo, czy te wiadomości będzie można wykorzystać. Szefowie wytwórni obawiali się, czy materiał będzie się nadawał, na szczęście był wystarczająco dobrej jakości. Nie był to jednak łatwy proces.
Ostatni studyjny krążek nagrany przez muzyka za życia to "Invincible" z października 2001 roku.