Szwedzki producent jest pod dużym wrażeniem gwiazdy popu.

- Britney jest profesjonalistką - przekonuje twórca. - Wiele się czyta o tym, że nie śpiewa naprawdę, że z playbacku, ale okazuje się, że jest bardzo profesjonalna. Ona zajmuje się tym od szesnastego roku życia. Dla niej to czasem rutyna - jest niesamowita. Chwilami nie trzeba jej nic tłumaczyć, doskonale wie, co robić. Bardzo łatwo pracuje się z nią w studiu.

Reklama

Dyskografię Amerykanki zamyka longplay "Circus" z grudnia 2008 roku.