Wokalista The Rolling Stones weźmie udział w występie przygotowanym w hołdzie Solomonowi Burke. Na scenie towarzyszyć mu będzie Raphael Saadiq. Bukre, gwiazdor muzyki soul, zmarł w ubiegłym roku na lotnisku Amsterdam-Schiphol. Miał 70 lat. Jagger nie tylko po raz pierwszy zaśpiewa na gali, ale w ogóle po raz pierwszy się na niej pojawi. W 1986 roku połączył się jedynie z Londynu za pośrednictwem satelity. Uroczystość odbędzie się 13 lutego w Los Angeles.
Ostatnie dzieło Jaggera i The Rolling Stones to "A Bigger Band" z września 2005 roku.