Farrell wciela się w filmie w rolę wampira, z którym musi zmierzyć się nastoletni Charley. Kid Cudi w swym utworze "No One Believes Me" także przybiera wampiryczną postać. – Gram kogoś podobnego do Charleya, z tą różnicą, że tak naprawdę jestem wampirem, z czym nie mogę się pogodzić – tłumaczy muzyk w rozmowie z MTV. – Jestem zmęczony byciem potworem. Doświadczam tych wszystkich przeraźliwych rzeczy wokół mnie i pozostaję odrętwiały i niewzruszony. Teledysk można obejrzeć pod tym adresem. – Jest pewne podobieństwo między mną a wampirem – zażartował także. – Otóż ja również pracuję w nocy, a śpię w dzień. Bohaterem filmu jest nastoletni Charley Brewster (Anton Yelchin). Jego życie w końcu układa się tak jak trzeba. Problemy pojawiają się z chwilą, gdy do domu obok wprowadza się Jerry (Farrell) – z pozoru świetny facet, w którym jest jednak coś niepokojącego. Jedynie Charley zdaje się to zauważać... Pozostali, wliczając w to matkę Charleya (Toni Collette), nie dostrzegają odmienności nowego sąsiada. Nastolatek dochodzi w końcu do jedynego słusznego wniosku - Jerry jest wampirem.
Obraz trafi do naszych kin 2 września. Ostatni album Amerykanina to "Man on the Moon II: The Legend of Mr. Rager" z listopada 2010 roku.