Faworytem rapera jest "Kill The King". - Zawsze się zastanawiałem dlaczego ludzie są wobec mnie tacy, jacy są - stwierdził muzyk. - Doszedłem do wniosku, że życie jest jak szachy, celem jest zabicie króla. I jeśli człowiek uzna się za króla, czyni z siebie cel. Muzyk zastanawia się także nad "Trouble" ze względu na jego ostatnie kłopoty z prawem. Jak na razie ukazał się singel "I'm Flexin" promujący nadchodzącą płytę.

Reklama

Dyskografię T.I.-a zamyka album "No Mercy" z grudnia 2010 roku.