Irlandzka grupa wszech czasów - U2 - pozostawała z dala od sceny od czasu zakończenia w lipcu ich ostatniej trasy koncertowej. Zagrali podczas niej dla 7,2 mln fanów, zarabiając jednocześnie 460 mln funtów brytyjskich.

Reklama

Teraz podczas wywiadu dla "Rolling Stone" Bono przyznał, że wciąż nie wie, kiedy U2 powróci do pracy i, że przede wszystkim ma nadzieję zrobić sobie długi urlop, by spędzić czas z żoną i dziećmi.

"Bardzo byśmy chcieli zatrzymać się na naszym ostatnim albumie, >>No line on the Horizon<<, ale wątpię, by mogło się tak stać. Mamy jeszcze tyle fajnych piosenek w głowach, niektóre bez wątpienia należą do naszych najlepszych. Mimo wszystko jednak chciałbym przez jakiś czas odetchnąć. Zabrać gdzieś dzieci i żonę i tak po prostu zaszyć się gdzieś z moim iPodem, książkami i gitarą akustyczną" - stwierdził Bono.