Gallagherem nie kierują jednak pobudki artystyczne, lecz merkantylne. Wokalista zapewnia, że jest gotów wejść do studia z każdym, kto sprzedaje powyżej 50 milionów płyt. - Nigdy nie proponowano mi współpracy - wyjaśnia muzyk. - Chyba nie wydzielam fluidów, zachęcających ludzi do składania mi propozycji. Nie miałbym jednak nic przeciwko zrobieniu czegoś z U2 czy Coldplay. Należy jednak przypuszczać, że to zwykła kokieteria, bowiem artysta miał okazję nagrywać z The Chemical Brothers, Ianem Brownem, Paulem Wellerem czy Milesem Kane'em.

Reklama

17 października do sprzedaży trafiła solowa płyta Gallaghera, "High Flying Birds".