Od ceremoni pogrzebowej Michaela Jacksona fani prześcigali się w domysłach, gdzie będzie grób gwiazdora. Najbardziej śmiałe teorie mówiły nawet o tym, że Król Popu spocznie na Ranczu Neverland, jego parku rozrywki. Większość komentatorów i dziennikarzy wskazywała jednak na cmentarz Forest Lawn w Los Angeles, gdzie na specjalnej zamkniętej ceremonii rodzina żegnała gwiazdora.

Reklama

>>>Mózg dla rodziny. Jacko na Forest Lawn

Jackson miał być pochowany obok takich sław, jak Clark Gable czy Humprey Bogart. Prywatny cmentarz w Hollywood Hills jest pod baczną strażą ochroniarzy. Dzięki temu grób mogliby odwiedzać tylko najbliżsi muzyka.

>>>Fotogaleria: ostatnia droga Króla Popu

Okazuje się jednak, że Król Popu może spocząć w zupełnie innym miejscu. O ile w ogóle będzie miał grób. "Nie został jeszcze pochowany" - oznajmił Joe Jackson, ojciec Michaela. Nie chciał też zdradzić planów rodziny co do miejsca ani daty pogrzebu Króla Popu.

Reklama