Jennifer Lopez w klipie do "I'm Glad"? Demi Moore w filmie "Striptease"? Jennifer Beals z filmu "Flashdance"? Sami nie możemy się zdecydować, kogo bardziej w swoim najnowszym wideoklipie przypomina nam nowa Agnieszka Chylińska... Zobaczcie sami:





Reklama

p




Za drastyczną zmianę wizerunku Agnieszki Chylińskiej, która powraca do muzyki z pierwszą od pięciu lat płytą, odpowiada duet producencki Plan B (Marek Piotrowski i Bartek Królik), znany ze współpracy z grupą Sistars czy Natalią Kukulską przy płycie "Sexi Flexi". Pierwszym kawałkiem z nowego krążka, który od razu wzbudził gorące emocje - od lekkiego zdziwienia po szczere i gwałtowne wzburzenie - był dance'owy utwór "Nie mogę cie zapomnieć".

Oto jakie słowa padały pod adresem odmienionej Agnieszki Chylińskiej: "KA-TA-STRO-FA!!!!", "Tragedia z bitem disco polo. Tekst też fantastyczny!", "Chcemy stare brzmienie Chylińskiej", "Za parę lat Pani Agnieszka stwierdzi, że ta płyta była pomyłką" (więcej >>>).