Michael Jackson is Bad – legenda 25 lat później

22 września 2012, 10:17

Ponad sto milionów sprzedanych płyt, zjawiskowy teledysk, wizjonerska wersja popu. Album "Thriller" to tour de force Jacksona. Wyprodukowana przez Quincy Jonesa płyta z gitarowym riffem Eddiego Van Halena i brzmieniami generowanymi przez protoplastę samplerów Synclaviera zmieszała pop z rockiem i elektroniką. Pełen zombie klip podbił powstałą rok wcześniej Mtv / Sony Music

Srebrno-czarny, futurystyczny kostium i obowiązkowo białe skarpetki. W tle znakomici muzycy, wśród nich m.in. sama Sheryl Crow w chórkach. Na widowni księżna Diana, książę Karol i 72 tysiące innych fanów Michaela Jacksona. Tak wyglądał koncert Jacko na stadionie Wembley w lipcu 1988 roku. To była część trasy Bad Tour, która składała się ze 123 koncertów, a obejrzało ją 4,4 miliona fanów. Doskonały koncert na Wembley właśnie ukazał się na DVD. Mało tego, z okazji 25. rocznicy wydania "Bad" pojawiła się zremasterowana wersja legendarnej płyty z dodatkami. To wyjątkowa okazja by wspomnieć Jacksona.

1 Michael wcale nie jest autorem "księżycowego chodu" tylko uczynił z niego swój znak rozpoznawczy. Polega on na charakterystycznym poruszanie się do tyłu, sprawiającym wrażenie, że idzie się do przodu. Po raz pierwszy zaprezentował go telewizyjnym show "Motown 25: Yesterday, Today, Forever" w 1983 roku wykonując numer "Billie Jean". Potem od jego nazwy zapożyczyła tytuł biografia Jacko i film "Moonwalker"

Sony Music

2 Wizjonerskie klipy to jedna z charakterystycznych cech jego twórczości. Kosztujące wiele milionów dolarów, nawet kilkunastominutowe, pełne gwiazd, świetnie reżyserowane (John Landis, Martin Scorsese, David Fincher, Spike Lee). Taki był chociażby "Remember the Time" z Eddiem Murphym (na zdj.). Klipy uwielbiała Mtv. "Thriller", na przykład, po pojawieniu się w MTV był nadawany dwukrotnie w ciągu godziny

AP / JEFF WIDENER

3 Diana Z księżną Walii wiąże się ciekawy epizod podczas koncertu na Wembley w 1988. Ponieważ Diana miała być na widowni Jackson nie chciał grać numeru "Dirty Diana", żeby nie urazić księżnej. Choć inspiracją dla piosenki była przyjaciółka Jacko Diana Ross. Księżna pojawiła się przed koncertem i zdradziła, że "Dirty Diana" to jej ulubiony numer Jackson ostatecznie dołączył go do setlisty

Sony Music

4 Zakulisowe spojrzenie na przygotowania Jacksona do serii koncertów w londyńskiej hali O2. Dokument pokazuje przygotowania muzyka do bezprecedensowej serii występów. Najpierw miało ich być 10, ale w końcu zaplanowano 50! W filmie można zobaczyć jak tworzy się choreografię do koncertu, jak Michael aranżuje numery, jak najnowsza technologia pomaga w produkcji show. Najważniejsze jednak, że Jackson podczas próba wciąż znakomicie śpiewa. Przygotowania przerwała śmierć Jacko 25 czerwca 2009 w Los Angeles

Inne

Reklama

5 Sto tysięcy funtów kosztował pomnik Jacksona, który stanął w Londynie w sąsiedztwie stadionu piłkarskiego zespołu Fulham FC. Postawił, bo przyjaciel muzyka Mohamed Al Fayed. Niestety dzieło odstrasza jak większość naszych pomników papieża. Swoją statuę chcą ustawić w Moskwie tamtejsi fani. Projekt już jest, brakuje funduszy. W Polsce już trzy lata temu aleję spacerową w Tucznie (powiat wałecki) nazwano im. Michaela Jacksona, umownie