Tylko w dziennik.pl: Anna Gadt przedstawia najlepsze płyty roku 2013

1 Powrót mistrza nastroju w świecie popkultury. Płytę warto mieć, choćby dla utworu "Practical Arrangement"

2 Szczerość i prostota przekazu, które zachwycają!

3 Za szlachetność w amerykańskim wydaniu

4 Album, który trudno odłożyć na półkę. Intrygujący, zaskakujący i niepokojąco interesujący!

5 Płyta, którą darzę ogromnym sentymentem. Towarzyszyła mi podczas wakacyjnego wyjazdu do Francji, więc zawsze będzie budzić we mnie skojarzenia ze słońcem i powolnym tempem życia

6 Keith Jarrett to geniusz współczesnej pianistyki jazzowej. Jego albumy nabywam "w ciemno". Są dla mnie synonimem kultury grania, przejmująco piękne i szczere

7 Za wolność w muzyce i bezkompromisowe podążanie swoją drogą, wbrew modom i gustom

8 Za siłę i niepokorny charakter

9 Ta płyta to intelektualna uczta. Z ciszą w roli głównej

10 Za brzmienie płyty, a także umiejętność ułożenia relacji dźwiękowych wielu wybitnych muzyków na jednym krążku