Nie ma śniegu, będzie Lisa Stansfield! Legenda lat 90. wraca do Polski! [ZDJĘCIA]

3 listopada 2014, 15:00

To będzie dopiero druga Lisa Stansfield wizyta nad Wisłą. Artystka zaprezentuje przede wszystkim materiał z płyty "Seven", która ukazała się po długiej, dziesięcioletniej przerwie. Na pytanie, dlaczego tyle czekaliśmy na nowy krążek, Lisa odpowiedziała: – Przerwa wynikła przede wszystkim z powodów osobistych. Ostatnie lata spędziłam w Irlandii, gdzie czułam się doskonale i żyłam niemal jak farmerka. Zatęskniłam jednak za studiem, sceną, sprzedałam dom i przeniosłam się w okolice Londynu. Poza tym, szczerze mówiąc, kilka lat temu miałam wrażenie, że nie do końca pasuję do tego, co dzieje się na muzycznym rynku. Od jakiegoś czasu on się jednak zmienia na dobre, promuje takich artystów, jak chociażby Adele, więc postanowiłam wrócić – mówiła legenda lat 90. / Facebook

Kilka miesięcy temu, podczas rozmowy o nowej płycie "Seven", Lisa Stansfield zdradziła "DGP", że jeszcze nie wie, czy przyjedzie do Polski. Jednak na pewno postara się, jeśli tylko nie będzie śniegu. Biało się nie zrobiło, więc wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek 3 listopada Brytyjka wystąpi na warszawskim Torwarze.

1 Dobrze się stało, bo na "Seven" Lisa pokazała, że mimo niemal 50 lat w metryce potrafi uwodzić równie mocno namiętnymi balladami, co parkietowym feelingiem. Na tym krążku pracowali z nią Jerry Hey, uznany muzyk sesyjny i aranżer, który się udzielał chociażby przy "Thrillerze" Michaela Jacksona, oraz perkusista John Robinson, który zagrał na płytach Daft Punk, Erica Claptona i Pointer Sisters

Facebook

2 Obok nowego materiału Lisa wykona też swoje klasyki. W setliście obecnej trasy nie mogło zabraknąć wydanego przed 25 laty "All Around the World". W 1989 roku numer trafił na szczyty przebojów w wielu krajach, w USA pokrył się platyną, a w Wielkiej Brytanii i Niemczech złotem

Lisa Stansfield ćwierć wieku temu na okładce singla 'All Around the World'

Facebook

3 Na żywo Lisa wykonuje również "Someday (I'm Coming Back)", który znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu "Bodyguard". Śpiewa także własną wersję klasyka Barry'ego White'a z lat 70. "Never, Never Gonna Give Ya Up"

Facebook

4 Sądząc po fragmentach koncertów, które można zobaczyć w sieci, nie należy się na Torwarze spodziewać wybuchów, laserów i tancerzy. Będzie natomiast kilkuosobowy zespół i pełna życia, niezwykle otwarta w kontaktach z publicznością Lisa Stansfield. Zapowiada się wyjątkowy wieczór

Facebook

Reklama

5 Na przełomie lat 80. i 90. Lisa Stansfield była jedną z najciekawszych artystek pop na świecie. Jej uwodzicielski głos i ponadczasowe dance-popowe piosenki sprawiły, że królowała na listach przebojów po obu stronach Atlantyku. Wystąpiła w duecie z George'em Michaelem i Queen, a jeden z jej utworów znalazł się na ścieżce dźwiękowej do mega hitu "Bodyguard". W 2004 roku wydała szósty album studyjny The "Moment" wyprodukowany przez uznanego producenta Trevora Horna, ale do show-biznesu powróciła dopiero w 2013 roku. Na początku tego roku wydała album "Seven", na którym znalazły się soulowe utwory nagrane we współpracy z mężem, Ianem Devaneyem. Niedługo po premierze Stansfield ruszyła w trasę po Wielkiej Brytanii razem z oryginalnym składem dawnego zespołu. W ramach promocji tego właśnie dzieła wokalistka odwiedzi nasz kraj