Rihanna pomaga balując z... własnym dziadkiem [ZDJĘCIA]
1 The Clara Lionel Foundation (CLF) powstała w 2012 roku i działa na rzecz poprawy jakości życia społeczności w dziedzinie zdrowia, edukacji, sztuki i kultury. Robyn Rihanna Fenty założyła ją na cześć swoich dziadków – Clary i Lionela Braithwaite, który był honorowym gościem Diamentowego Balu
2 – Jedną z największych zalet mojej pracy była możliwość założenia The Clara Lionel Foundation w hołdzie moim dziadkom – mówiła Rihanna przed imprezą. – Nie ma nic z czego jestem bardziej dumna, a to dopiero początek. Jestem podekscytowana możliwością kontynuowania mojej pracy oraz poprowadzenia Diamentowego Balu
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
3 Dzięki działalności fundacji Rihanny na Barbadosie powstało Centrum Onkologii im. Clary Braithwaite i dział Medycyny Nuklearnej w Szpitalu Królowej Elżbiety. Wokalistka do tej pory uzbierała miliony dolarów na cele charytatywne, wiele z nich przekazała z własnych środków
4 Pieniądze zebrane podczas Diamentowego Balu zostaną przeznaczone na wsparcie Centrum, kupno nowego sprzętu ratującego życie i rozwój infrastruktury – projektu, którego koszt szacowany jest już teraz na 2,4 miliony dolarów
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
5 W Diamentowym Balu Rihanny uczestniczyło 600 gości – tak gwiazd i celebrytów, jak i przedstawicieli biznesu oraz filantropów
6 Gospodyni imprezy zachwycała w pięknej suknii od Zaka Posena i biżuterii Chopard
7 Do dziś Rihanna sprzedała ponad 100 milionów płyt na całym świecie. Zebrała siedem nagród Grammy, pięć nagród przyznawanych corocznie dla najlepszego amerykańskiego muzyka American Music Awards, dwadzieścia-dwie nagrody Billboard Music Awards i dwie Brit Awards
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
8 Z ponad 70 milionami fanów Barbadoska jest również najbardziej popularną osobą na Facebooku, czwarta pod względem ilości fanów na Twitterze, jest też najczęściej oglądanym artystą nagraniowym na YouTube (tylko na kanale oficjalnym z blisko 4 miliardami odsłon teledysków)
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
9
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
10
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
11
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję