Warszawa
Reklama

Madonna artystycznie zgwałcona. I naprawdę wściekła

18 grudnia 2014, 16:00
W sieci pojawiła się nieskończona wersja albumu roboczo zatytułowanego "Iconic". – To wczesne wersje demo. Połowa z tych numerów, w ogóle nie trafi na album, a druga połowa zmieni się. To forma terroryzmu – napisała na Facebooku zdenerwowana gwiazda. Czemu ludzie chcą zniszczyć artystyczny proces? Czemu kradną? Czemu nie chcą dać mi okazji, żebym skończyła i dała od siebie to, co najlepsze? – pyta Madonna
W sieci pojawiła się nieskończona wersja albumu roboczo zatytułowanego "Iconic". – To wczesne wersje demo. Połowa z tych numerów, w ogóle nie trafi na album, a druga połowa zmieni się. To forma terroryzmu – napisała na Facebooku zdenerwowana gwiazda. Czemu ludzie chcą zniszczyć artystyczny proces? Czemu kradną? Czemu nie chcą dać mi okazji, żebym skończyła i dała od siebie to, co najlepsze? – pyta Madonna / Facebook
Madonna jest wkurzona. Jej nowy album wyciekł do sieci zanim jeszcze została oficjalnie ogłoszona jego premiera. Artystka nie kryje wściekłości. "To artystyczny gwałt" – napisała na Facebooku.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama