Fryderyki 2015 bez większych niespodzianek. Oto zdobywcy "polskich Grammy" [ZDJĘCIA]

1 Marcin Wasilewski Trio to jazzowy zespół roku, a ich album "Spark of life" został uznany za jazzowy album roku. Kompozytor, który w tym momencie ma już na koncie siedem Fryderyków był przekonany, że po tegorocznej gali wyjdzie bez statuetki. Zdaniem Marcina Wasilewskiego bardziej na nią zasłużył... Adam Bałdych, z którym zresztą dał wspólny koncert podczas gali wręczenia Fryderyków

2 Arturowi Rojkowi, który zebrał najwięcej nominacji, na osłodę pozostał Fryderyk za album roku "Składam się z ciągłych powtórzeń" w kategorii pop

3 Album roku w kategorii elektronika/indie/alternatywa to "Mamut" nagrany przez Fisza Emade Tworzywo. Ojciec muzyków Wojtek Waglewski i jego zespół Voo Voo otrzymali statuetkę w kategorii album roku muzyka korzeni

4 W imieniu nieobecnych na gali muzyków Fryderyka odebrał przedstawiciel ich wydawcy

5 Debiutantami roku w muzyce rozrywkowej zostali nastoletni, aczkolwiek pełnoletni członkowie zespołu The Dumplings. Ten sukces trochę do nich nie dociera. Może jutro będzie inaczej, bo teraz członek grupy Jakub Karać jeszcze na głowie ma piątkowe zakończenie szkoły (chłopak jest w klasie maturalnej)

6 Fryderyka za debiut roku w kategorii muzyka jazzowa otrzymał kompozytor i pianista Nikola Kołodziejczyk (za nagraną wraz z dowodzonym przez siebie big-bandem płytę "Chord Nation")

7 Wręczono także trzy nagrody za całokształt pracy twórczej. Złote Fryderyki otrzymali Lech Janerka, Kazimierz Kord oraz Janusz Muniak

8 – Janusz jest muzykiem-legendą. To człowiek niezwykle skromny, wrażliwy i z wielkim dystansem do siebie samego. Znany jest z dowcipu i autoironii – mówił Włodek Pawlik o jednym z najwybitniejszych polskich saksofonistów jazzowych, Januszu Muniaku

9 Gospodarzami wieczoru byli Tomson i Baron z grupy Afromental

10 A na scenie występowały niecodzienne duety – Natalia Przybysz i Krzysztof Zalewski czy grupy LemON i Kroke