Ella Marija Lani Yelich-O’Conno, znana lepiej jako Lorde, ma dziś zaledwie 20 lat i jest jedną z najbardziej znanych wokalistek na świecie.

Lorde pochodzi z Auckland w Nowej Zelandii i od dziecka interesowała się muzyką. Jej mama, poetka, zadbała o kontakt córki z literaturą i zaraziła ją miłością do książek. To pewnie jeden z powodów, dla których warstwa liryczna każdego z utworów Lorde robi tak ogromne wrażenie – dojrzałe operowanie słowem, minimalizm tekstów przy jednoczesnym kontakcie z nastoletnią rzeczywistością. Profesjonalny kontrakt podpisała w wieku 13 lat. Decyzję wytwórni przypieczętowało wykonanie przez artystkę „Use Somebody” Kings Of Leon w jednym z programów radiowych. Był to rok 2009.

Przez trzy kolejne lata młoda wokalistka pracowała nad warsztatem. Komponowała, brała lekcje śpiewu, pisała. Pierwszym efektem lat wytężonej nauki była „The Love Club EP”, udostępniona za darmo na profilu Soundcloud. Kiedy ponad 60 tysięcy osób pobrało materiał z sieci, wytwórnia zdecydowała się na fizyczne wydanie EPki. Kolejnym krokiem, choć realistycznie ujmując sprawę trzeba napisać o trzęsieniu ziemi, było wydanie singla „Royals”. Utwór przez dziewięć (!) kolejnych tygodni utrzymywał się na szczycie amerykańskiego Billboardu, sprzedając się do dziś w ponad 7 milionach egzemplarzy. Dla Lorde sukces był tym większy, że stała się najmłodszą artystką która dokonała tej sztuki w ciągu ostatnich 25 lat!

Reklama
Reklama

Powodzenie „Royals” było wstępem do dominacji Lorde. Wydany we wrześniu debiutancki album „Pure Heroine” był perfekcyjną płytą wywodzącą się ze współczesnego popu flirtującego z alternatywną. Bijąca z niego szczerość do dziś nie ma konkurencji, dlatego trudno dziwić się komercyjnemu sukcesowi – ponad 3 miliony osób kupiło debiut Lorde. Niecałe pół roku później Lorde opromieniona sukcesem pierwszej płyty odbierała statuetkę Grammy za utwór roku – „Royals”.

Zjawiskowość Lorde przełożyła się na szereg propozycji. Artystka wzięła udział w koncercie poświęconym Nirvanie, brawurowo wykonując „All Apologies”, nagrała utwór na ścieżkę dźwiękową „Igrzysk Śmierci”, pojawiła się w jednym z singli na drugiej płycie Disclosure i wreszcie oddała hołd zmarłemu Davidowi Bowiemu, śpiewając podczas gali BRIT Awards jego „Life On Mars”.

Ten występ był ostatnim publicznym pojawieniem się Lorde przed wejściem do studia, gdzie przez ponad rok artystka wspólnie z Jackiem Antonoffem pracowała nad następcą „Pure Heroine”. Swój powrót ogłosiła na początku marca singlem „Green Light”, który już dziś można nazwać jednym z największych przebojów roku. Nowa płyta, zatytułowana „Melodrama”, ukaże się 16 czerwca, a 1 lipca Lorde po raz pierwszy wystąpi w Polsce, zamykając koncerty na głównej scenie Open’era.

BILETY
karnet 4-dniowy – 559 PLN / karnet 4-dniowy + pole namiotowe – 639 PLN

karnet weekendowy (pt., sob.) – 369 PLN / karnet weekendowy (pt., sob.) + pole namiotowe – 429 PLN

bilety jednodniowe – 239 PLN