71. edycja imprezy transmitowanej przez telewizję RAI jest bezprecedensowa ze względu na kryzys sanitarny. Poprzednia odbyła się tuż przed wybuchem pandemii.

W tym roku do teatru Ariston w San Remo zaproszono oprócz gwiazd włoskiej piosenki, takich jak Laura Pausini, Loredana Berte, Umberto Tozzi, Fedez czy Achille Lauro, także piłkarza AC Milan Zlatana Ibrahimovicia oraz - co ma szczególną wymowę - młodą pielęgniarkę ze szpitala w Mediolanie, uznaną za symbol pandemii. To Alessia Bonari, której twarz pokryta śladami wielogodzinnego noszenia maseczki, trafiła przed rokiem do światowych mediów.

Reklama

Na scenie pojawi się też wysłanniczka telewizji RAI na wojnę w Iraku, a w ostatnich latach korespondentka telewizji publicznej w USA i Chinach Giovanna Botteri. Zapowiedziano obecność króla włoskiego narciarstwa Alberto Tomby i pływaczki Federiki Pellegrini.

Prowadzących inauguracyjny wieczór showmana Fiorello i prezentera telewizji RAI, dyrektora artystycznego festiwalu Amadeusa oklaskiwali członkowie orkiestry. Kamera często pokazywała zaś sugestywny widok rzędów pustych krzeseł.

Ta edycja, jak zauważa się w pierwszych komentarzach, będzie połączeniem misji i zobowiązań wynikających z pandemii i zarazem rozrywki, przesłania nadziei i otuchy.

Należy zorganizować festiwal, także w czasie pandemii” - podkreślał wcześniej minister kultury Dario Franceschini. Ale to on również postawił warunek, że ma on odbyć się bez udziału publiczności.

Amadeus stwierdził zaś, że „trzeba iść ku normalności”. Zapewnił zarazem: „Będziemy solidarni z osobami, które cierpią”. Dyrektor artystyczny dodał: „Widzowie potrzebują lekkości. Wiemy przecież, co się dzieje. San Remo nie rozwiąże problemów tego świata, ale może podarować pięć wieczorów muzyki i beztroski”.

Festiwal potrwa do soboty.