Producentka Prince'a we Francji wystosowała prośbę o zgodę na koncert 14 lipca, ale naszym priorytetem są tradycyjne fajerwerki, które także odbywają się przy wieży Eiffla – ogłosił paryski ratusz, podkreślając, że toczą się rozmowy, aby znaleźć inną datę.

Reklama

Zamiarem Prince'a, który regularnie przyjeżdża do Francji na koncerty, było zorganizowanie bezpłatnego show w dniu święta narodowego pod wieżą Eiffla, wspólnie ze stowarzyszeniem charytatywnym. Koncert miałby zostać nakręcony w 3D i następnie rozpowszechniony w kinach.

Jackie Lombard, producentka Prince'a we Francji, potwierdziła, że dostała od władz Paryża list odmowny, w którym wyjaśniono, że "dwie imprezy tego rozmiaru nie mogą ze sobą konkurować". – Z drugiej strony, podobnych inicjatyw nie odmówiono Johnny'emu Hallydayowi i Michelowi Polnareffowi, którzy pod wieżą 14 lipca zagrali – powiedziała Lombard. Producentka dodała, że ze względu na współpracę przy przedsięwzięciu z fundacją walczącą z AIDS, zaproponowała miastu inne daty we wrześniu.

– We wrześniu przewidziano już dwa wielkie koncerty w ramach walki z AIDS – koncert George'a Michaela i Solidarite Sida, dlatego jeśli w tym samym czasie zagrałby Prince, byłoby to niezwykłe nagłośnienie dla tej ważnej sprawy – wyjaśniła Lombard, precyzując, że merostwo jeszcze się do propozycji nie ustosunkowało.