Snoop Dogg znajdował się wówczas na drodze na festiwal muzyczny na południu Norwegii. Psy wyczuły, że z bagażem rapera coś jest nie tak. Został on więc przeszukany i znaleziono osiem gram marihuany. Poza tym Amerykanin miał przy sobie więcej pieniędzy niż jest to dozwolone.

Reklama

Mimo jego przewinienia pozwolono mu udać się na festiwal. Musiał jednak zapłacić karę w wysokości 12 tys. norweskich koron (to prawie 1 tys. 600 euro).

Dla 40-letniej gwiazdy nie był to pierwszy taki występek. W 2006 roku na lotnisku Heathrow w Londynie Snoop Dogg wraz z kolegami wywołał zamieszki, gdy nie pozwolono mu wejść do strefy VIP. Dlatego też do 2008 roku nie mógł wjeżdżać na teren Wielkiej Brytanii.

W tym samym roku na lotnisku w Los Angeles County został zatrzymany, bo próbował na pokład wnieść broń i marihuanę.