– Uwielbiam w niej wszystko, dosłownie – oznajmiła Céline Dion. – Kocham jej niebywały talent, jej umiejętność komponowania. Jej piosenki płyną prosto z serca. Do tego jest przepiękna. Nie zrozumcie mnie źle, ale miło jest wreszcie widzieć kobietę, która nie jest anorektyczką, a jest tak urodziwa. Czuję, że kiedy się spotkamy, skompromituję się. Pewnie zacznę ją ściskać i przytulać. Nie żartuję.

Reklama