Bono w przeszłości przyznawał już, że jego firmowe okulary nie są jedynie częścią wizerunku i stylu, ale także zaleceniem lekarskim. Irlandzki wokalista tłumaczył, że ma problem ze wzrokiem – jego oczy są nadwrażliwe na światło.

Teraz jednak, przyjaciel piosenkarza, Julian Lennon przyznał w rozmowie z "Irish Daily Star", że stan jego przyjaciela się pogarsza. – Bono ma problem ze wzrokiem. Nie wiem dokładnie, na czym polega – jasne słońce szkodzi jego oczom – ale niestety to się pogarsza – mówi starszy syn Johna Lennona.

Reklama

Lennon przyznał jednak, że ten problem da się przekształcić w atut a z okularów uczynić znak firmowy. – To część jego wizerunku. W pewien sposób ma szczęście w nieszczęściu. Może to integralny element, bez którego nie byłoby Bono – dywaguje Lennon junior.