– Mam już usprawiedliwienie dla upijania się co tydzień – oznajmiła Emeli Sandé. – To niesamowite, że moja płyta nadal tak świetnie się sprzedaje bez przesadnej promocji. Tego właśnie chcę. Aby muzyka broniła się sama i aby ludzie podawali ją dalej. Wydanie albumu, który naprawdę mi się podoba, wydawało mi się niemal niemożliwe w dzisiejszej muzycznej rzeczywistości. Nie dość, że go wydałam, to jeszcze odniósł taki sukces. Jeszcze niedawno nikt mnie nie znał, a dziś czuję się tak, jak gdybym zdobyła medal na olimpiadzie.
"Our Version Of Events" to debiutancki krążek Emeli Sandé, który ukazał się w lutym 2012 roku. Do tej pory płyta rozeszła się w nakładzie 1,4 miliona egzemplarzy.