Maroon 5 ma już swoje miejsce w historii muzyki. Grupa pod wodzą Adama Levine'a zdołała wylansować w swojej ojczyźnie aż trzy pod rząd popowe przeboje, pochodzące z jednego albumu. Taki wyczyn nie udał się żadnej formacji od czasów szwedzkiego kwartetu Ace Of Base, który na przełomie 1993 i 1994 roku umieścił na szczycie "Billboard's Pop Songs" utwory: "All That She Wants", "The Sign" i "Don't Turn Around" ze swego multiplatynowego albumu "The Sign".
Maroon 5, dzięki przebojom numer jeden: "Payphone", "One More Night" i "Daylight" z płyty "Overexposed" figuruje w kronikach "Billboardu" jako najpopularniejszy obecnie zespół w Stanach Zjednoczonych. Na powodzenie nagrań formacji wpływa niewątpliwie udział frontmana Adama Levine'a w roli jurora w programie "The Voice". Sympatia widzów przekłada się na częstotliwość emisji utworów Maroon 5 w radio oraz ich powodzenie na listach przebojów pop.
Telewizja przysłużyła się również Justinowi Timberlake'owi. Udział w popularnym programie komediowym "Saturday Night Live" oraz występ podczas transmisji gali Grammy zwróciły uwagę na najnowszą płytę studyjną wokalisty "20/20 Experience". Krążek – pierwszy w dyskografii wokalisty od sześciu lat – zakupiło tuż po premierze blisko milion amerykańskich słuchaczy, czyniąc najnowsze muzyczne dzieło Timberlake'a najszybciej sprzedającym się wydawnictwem muzycznym tego roku.