– Irytuje mnie, że ludzie wchodzą na iTunes i słuchają mojej starej muzyki – tłumaczy Miley Cyrus. – Nie mogę tego wymazać i po prostu zacząć od nowa. Czuję się zupełnie odcięta od swojej ostatniej płyty, "Can't Be Tamed", nad którą pracowałam mając lat 16 albo 17. Teraz, jako 20-latka, nie znam już tamtej dziewczyny.

Reklama

Dyskografię młodej Amerykanki zamyka wspomniany longplay "Can't Be Tamed" z czerwca 2010 roku. Jej aktorski dorobek zamyka komedia akcji "Tajna agentka".