Plotki o powrocie zespołu pojawiły się w sieci kilka tygodni temu, po tym gdy frontman zespołu, Peter Garrett zakończył przygodę z polityką. Wokalista wyznał wtedy, że reaktywacja Midnight Oil nie jest niemożliwa. Teraz jednak członkowie formacji w oficjalnym oświadczeniu zapewnili, że nie planują obecnie powrotu, w tym także żadnych koncertów. Artyści zdradzili też, iż niedawno rozstał się z nimi ich wieloletni menedżer Gary Morris.

Reklama

Dorobek twórców "Beds Are Burning" zamyka longplay "Capricornia", który ukazał się w lutym 2002 roku.