W ostatnią niedzielę 18 sierpnia, muzyk został uprowadzony, pobity, a następnie porzucony na torach kolejowych w pobliżu miejscowości Lapeer w stanie Michigan. Jak dowiadujemy się z oświadczenia, po tym, gdy napastnicy przystawili mu do głowy broń i zażądali pieniędzy. Wokalista poprosił, aby go oszczędzili, ponieważ niebawem zostanie ojcem. Po pewnym czasie usłyszał odpowiedź: "Nie zabijamy ojców" i, ciężko pobity, został pozostawiony na torach.
– Nigdy nie myślałem, że moje nienarodzone dziecko będzie moim wybawcą – powiedział Alex Band. – Cieszę się, że żyję i wiem, iż muszę teraz powrócić z muzyką dla moich fanów.
Dorobek twórców "Wherever You Will Go" z The Calling zamyka krążek "Two" z czerwca 2004 roku.