– Słuchałam nowego, cudownego zespołu, nazywają się Savages – mówi Courtney Love w wywiadzie dla "Vanity Fair". – Mają taką piosenkę "Shut Up", brzmi jak kawałki Siouxsie Sioux. Cały początek jest mówiony i po prostu genialny. Savages są wspaniałe! Chciałabym ruszyć z nimi w trasę. Nawet napisałam do nich list w stylu przesłodzonej dziewczynki, ponieważ słuchałam ich cały dzień. Zawsze cieszę się, gdy widzę nowy kobiecy zespół, który dobrze gra, a nie tylko strzela fajerwerkami ze staników.

Reklama

Courtney narzekała niedawno na brak współpracowników. Wiosną ujawniła, że na ogłoszenie o poszukiwaniu basistki nie odpowiedział nikt. W Boże Narodzenie ukaże się solowy album artystki, "Died Blonde". Ostatnim wydawnictwem Courtney Love jest wydany pod szyldem Hole album "Nobody's Daughter" sprzed trzech lat.

W maju tego roku do sprzedaży trafił debiutancki longplay Savages zatytułowany "Silence Yourself".