Występ miał odbyć się w Verizon Center w Waszyngtonie 15 maja (po tym jak został wcześniej przełożony z jesieni). Okazało się jednak, iż show Lady GaGi koliduje z planem rozgrywek fazy play off NBA, gdzie niespodziewanie drużyna Washington Wizards awansowała do drugiej rundy. Ponieważ NBA ma umowy ze stacjami telewizyjnymi emitującymi zmagania koszykarzy, wypadający na ten dzień mecz między ekipą Gortata a Indiana Pacers nie może odbyć się w innym terminie. W związku z tym, przeniesiono muzyczną imprezę na 12 maja.
Sympatycy GaGi nie są zachwyceni tą decyzją. – Fani są wściekli – przekonuje 19-letni Mark James, który miał przylecieć na koncert z Północnej Karoliny. Choć mecz został wyznaczony na 15 maja, tak naprawdę może nie dojść do skutku gdyż jest to ostatnia rywalizacja serii, w której Wizards mogą wygrać lub przegrać wcześniej.
Lady GaGa na żywo promuje longplay "Artpop", który miał premierę 6 listopada 2013 roku.